Czasem trafiamy na miejsca, które zostają z nami na zawsze – takie są właśnie Apartamenty Trzy Morza w Sudetach, u podnóża Trójmiejskiego Wierchu.
Od chwili, gdy tutaj dotarłam, czułam, że to coś więcej niż tylko piękne widoki. To przestrzeń, która otula spokojem, gdzie każdy poranek witany jest ciszą gór, i… zapachem przepysznych śniadań przygotowywanych przez Panią Właścicielkę. Te domowe, pełne smaku posiłki są idealnym początkiem dnia. Skomponowane z lokalnych produktów, serwowane z sercem i życzliwością, którą czuć w każdym kęsie.
Wędrując po okolicznych szlakach, odnalazłam spokój i wdzięczność za te proste chwile.
Jeśli szukacie schronienia od codziennego zgiełku i miejsca, gdzie można na nowo złapać oddech, to Trzy Morza czekają na Was z otwartymi ramionami – i pysznymi śniadaniami! Jestem ogromnie wdzięczna za zaproszenie. Dwie noce wystarczyły by odnaleźć spokój i przywrócić harmonię. Każdy mój zmysł odpoczywał.
Trzy Morza to przede wszystkim ogrom pięknych detali, dzięki nim czułam się bardzo wyjątkowo. Każdy apartament to pełne wyposażenie. To zadbanie o klienta z najwyższą starannością. Odsyłam Was na profil @trzy_morza_dom_w_gorach 🤎. Odsyłam Was do miejsca, w którym każdy gość może poczuć się wyjątkowo. W pobliżu apartamentów możecie korzystać z ukochanej przeze mnie lasoterapii, możecie wyruszyć na szlak. Dodatkowo możecie wyruszyć do lasu z alpakami @alpakinarelaxie, a także możecie oddać się sztuce @pracownia.kredens. Reasumując tu można spędzić niesamowity czas …
Jeśli podobał Ci się wpis zajrzyj koniecznie na stronę główną, może znajdziesz coś dla siebie. https://dziendobrywpodrozy.pl/
